Mateusz Kusznierewicz utrzymał prowadzenie w finałowych regatach cyklu „Star Sailors League”, które odbywają się na Bahamach. W sobotę rozstrzygnie się kto zdobędzie puchar i nagrodę w wysokości 200 tysięcy dolarów.
Kusznierewicz startujący w załodze z Brazylijczykiem Bruno Pradą zaliczyli w piątek prawdziwą huśtawkę nastrojów.
W pierwszym wyścigu mieli falstart (OCS) co było najgorszym możliwym wynikiem. Wydawało się, że może powtórzyć się sytuacja z prowadzącym jeszcze w środę Włochem Negrim, który wyraźnie nie wytrzymał presji i zaliczył w czwartek fatalny dzień, który zepchnął go z pierwszego na trzecie miejsce.
Mateusz Kusznierewicz pokazał jednak, że ma psychikę mistrza. Z ogromną przewagą wygrał ostatni wyścig prowadząc praktycznie od startu do mety!
Polski żeglarz wygrywając rundę kwalifikacyjną zagwarantował sobie udział w finałowym wyścigu, w którym udział weźmie najlepsza 4.
Kusznierewicz pozna swoich rywali dopiero jutro ponieważ zostaną oni wyłonieni po rozegraniu ćwierćfinałów, w których udział wezmą załogi, które zajęły miejsca 3-10, a następnie w półfinałach dołączy do nich Włoch Diego Negri i Niemiec Frithjof, którzy zajęli 2 miejsce.
Także jutro rozstrzygnie się kto wygra te prestiżowe regaty. Zwycięzcą zostanie ta załoga, która wygra w finałowym wyścigu. Prócz pucharu, żeglarze otrzymają nagrodę w wysokości 200 tysięcy dolarów.
Regaty wieńczące sezon w klasie Star odbywają się w Nassau na Bahamach. Na liście startowej znalazły same żeglarskie sławy miedzy innymi 4 złotych, 3 srebrnych i 6 brązowych medalistów olimpijskich, 23 mistrzów świata w klasie Star, dwóch mistrzów świata z klas olimpijskich, zwycięzca regat challengerów Pucharu Ameryki czyli Luis Vuitton Cup, zwycięzca wokółziemskich regat Volvo Ocean Race, czy 6-krotny mistrz świata w Match Racingu.
Mateusz Kusznierewicz jest jednym z najbardziej utytułowanych polskich żeglarzy. Na jego koncie ma między innymi złoty i brązowy medal olimpijski w klasie Finn oraz dwa tytuły mistrza świata w tej klasie. Kusznierewicz jest także dwukrotnym mistrzem świata w klasie Star. Pierwszy tytuł w tej klasie zdobył startując z Dominikiem Życkim w roku 2008 w Miami, a ostatni w obecnym roku w Porto Cervo gdy jego załogantem był wspomniany Bruno Prada.
