W oficjalnym dokumencie, dotyczącym jednolitego rynku cyfrowego, Komisja Europejska rozważa możliwość nałożenia na dostawców Internetu obowiązku kontrolowania umieszczanych w sieci treści – alarmuje „Dziennik Gazeta Prawna”.
To może być nowe ACTA.
– Fragment strategii dotyczący sieciowych pośredników i dostawców Internetu jest bardzo niepokojący. Wskazuje na środki, które zamieniłyby ich w sędziów i policjantów od naruszeń praw autorskich – uważa Julia Reda, europosłanka i wiceprzewodnicząca Zielonych w Europarlamencie.
Zdaniem Redy istnieje sprzeczność w unijnej strategii odnośnie platform internetowych, takich jak Facebook czy Google, gdyż „z jednej strony KE wskazuje, że platformy te są zbyt potężne i w związku z tym muszą być neutralne w sposobie traktowania treści pochodzących od osób trzecich. Z drugiej strony rozważane jest zapewnienie im większych uprawnień w kwestii decydowania o ich legalności”.
Źródło: biznes.gazetaprawna.pl