We Wrocławiu są strefy wolne od wolności słowa? Urząd miasta rozwiązał dwie pikiety antyaborcyjne

Obrazek ilustracyjny/Legalna pikieta antyaborcyjna we Wrocławiu, którą rozwiązał Urząd Miasta Źródło: Fundacja Pro - "Prawo do życia"
Obrazek ilustracyjny/Legalna pikieta antyaborcyjna we Wrocławiu, którą rozwiązał Urząd Miasta Źródło: Fundacja Pro - "Prawo do życia"
REKLAMA

Fundacja Pro – „Prawo do życia” informuje, że urząd miasta Wrocławia rozwiązał dwie legalne pikiety antyaborcyjne. To już kolejny przypadek, gdy wrocławski magistrat pokazuje swój stosunek do wolności słowa i prawa do zgromadzeń.

„Wrocław: Urząd miasta rozwiązał dwie legalne pikiety antyaborcyjne. Boją się prawdy?” – napisano na profilu Fundacji Pro – „Prawo do życia”.

REKLAMA

„W najbliższych dniach złożymy do Sądu Okręgowego odwołanie od bezprawnego rozwiązania zgromadzeń” – zapowiedział Jerzy Kwaśniewski z Instytutu Ordo Iuris.

„Czy Urząd Miasta Wrocławia chce tworzyć strefy wolne od wolności słowa?” – pyta na Twitterze prawnik. „Konstytucja na to nie pozwala”.

Wrocław i kolejne zgromadzenie rozwiązane

To nie pierwszy taki incydent we Wrocławiu, poprzednio prezydent miasta rozwiązał legalny marsz zorganizowany z okazji 11 listopada.

Wydaje się, że wrocławski magistrat ma spory problem z wolnością słowa i prawem obywateli do zgromadzeń. Gdy rozwiązano marsz 11 listopada, zainterweniował poseł Konfederacji Grzegorz Braun.

 

REKLAMA