W Dunkierce kot trafił do mikrofalówki, a później został gwiazdą internetu

Kot w mikrofali Fot. screen Snapchat
REKLAMA

Pracownicy Towarzystwa Ochrony Zwierząt (SPA) w Dunkierce byli zszokowani. Najpierw dostali informację o filmikach na internetowym Snapchatcie z kotem smażonym w mikrofalówce w roli głównej.

Po obejrzeniu filmiku zdecydowali się natychmiast zawiadomić policję. Materiał był wyjątkowo okrutny i szokujący. Policja znalazła „eksperymentatorów”, którymi okazało się dwóch nastolatków.

Kot eksperymenty dwójki idiotów przeżył, a nawet stał się bohaterem. SPA w Dunkierce otrzymało setki propozycji adoptowania zwierzaka. Podobno czuje się dobrze.

REKLAMA

Młodzieńcy z zadatkami na reżyserów horrorów są powszechnie potępiani, ale ze względu na wiek dużej kary nie poniosą. Gorzej, że groźby otrzymują ich rodzice. Sami nastolatkowie przeprowadzili się do rodzin.

Nauka z tego chyba tylko taka, że kot to rzeczywiście zwierzę, które ma kilka żyć. Tylko po co zaraz go wsadzać do mikrofali?

Źródło: Actu17

REKLAMA