Od 2020 roku płaca minimalna będzie wynosiła 2600 zł brutto miesięcznie. Minimum wzrośnie o 350 zł, stawka godzinowa nie będzie mogła być niższa niż 17 zł.
GUS podał, jakie są płace w firmach zatrudniających więcej niż 9 osób. W listopadzie przeciętne wynagrodzenie wyniosło prawie 5230 zł brutto. To znacznie więcej niż płaca minimalna.
Przeciętne wynagrodzenie, jakie faktycznie trafia do kieszeni pracownika, jest znacznie niższe. Przy zwykłej umowie o pracę zatrudniony otrzymuje do ręki około 3710 zł.
Gdzie trafiają pozostałe pieniądze? 720 zł pochłaniają składki na ZUS – emerytalna, rentowa, chorobowa. Kolejne 400 zł z kwoty brutto idzie na NFZ. Prawie tyle samo zjada podatek dochodowy.
Po podwyżce płacy minimalnej do 2600 zł, pracownik będzie kosztował pracodawcę, łącznie z wszystkimi składkami, nie mniej niż 3132 zł miesięcznie.
Podwyżka minimum zbiega się w czasie z prognozowanym spowolnieniem gospodarki. A to może odbić się na wzroście stopy bezrobocia w Polsce – ostrzegają eksperci.
Przeciętne miesięczne #wynagrodzenie (brutto) w sektorze przedsiębiorstw w listopadzie 2019 r. wyniosło 5229,44 zł (wzrost o 5,3% r/r).
Więcej: https://t.co/p7WAHEzMM6#GUS #statystyki #gospodarka #przedsiębiorstwa #praca #wynagrodzenia #RynekPracy @MRPiPS_GOV_PL pic.twitter.com/apzy2CCoxC
— GUS (@GUS_STAT) December 18, 2019
Źródło: money.pl / GUS