Janusz Korwin-Mikke cytował noblistów w Sejmie. Olga Tokarczuk zaorana

Janusz Korwin-Mikke. Foto. PAP/Tomasz Gzell
Janusz Korwin-Mikke. Foto. PAP/Tomasz Gzell
REKLAMA

Janusz Korwin Mikke cytował noblistów przy okazji debaty sejmowej. Przypomniał słowa Tokarczuk i Sienkiewicza.

Korwin Mikke zabrał głos w debacie jaka miała miejsce przy procedowaniu specjalnej uchwały wyrażającej uznanie dla Olgi Tokarczuk, laureatki literackiej Nagrody Nobla za 2018 rok.

Lider Konfederacji zwrócił uwagę, że Sejm nie powinien zajmować się takimi kwestiami.

REKLAMA

Pani Tokarczuk w swoje mowie z okazji otrzymania Nobla powiedziała, że jak Krzysztof Kolumb odkrył Amerykę, tam rosły wtedy wielkie pola kukurydzy. Konkwistadorzy wybili miejscowych Indian, na miejsce tych pól wyrosła dżungla, ta dżungla pochłonęła dwutlenek węgla z powietrza i nastąpiło globalne oziębienie – mówił Janusz Korwin Mikke.

Zwrócił uwagę, że ośmiesza to samą Tokarczuk, ale artystom puszcza się płazem różne głupoty ale nie ma powodów do dyskutowania o tym w Sejmie.

Korzystając z okazji przypomniał, że o ile słowa Tokarczuk podobają się lewicy to niekoniecznie spodobałyby się jej słowa innego noblisty.

Prawicę od lewicy dzieli wszystko, również stosunek do znaków arytmetycznych. Prawica uwielbia dodawać i mnożyć, a lewica uwielbia odejmować i dzielić po równo – zacytował Henryka Sienkiewicza.

<iframe src=”https://www.facebook.com/plugins/video.php?href=https%3A%2F%2Fwww.facebook.com%2Fjanusz.korwin.mikke%2Fvideos%2F446036279406694%2F&show_text=0&width=476″ width=”476″ height=”476″ style=”border:none;overflow:hidden” scrolling=”no” frameborder=”0″ allowTransparency=”true” allowFullScreen=”true”></iframe>

Uchwała przeszła ogromną większością (406 głosów za). Jedynym posłem, który głosował przeciw był Dobromir Sośnierz z Konfederacji.

REKLAMA