
Grzegorz Schetyna nie będzie się ubiegać o reelekcję na przewodniczącego PO. Znana socjolog ma własną teorię o powodach polityka.
Grzegorz Schetyna nie będzie kandydował na przewodniczącego PO. Jako kandydata, którego popiera, wskazał Tomasza Siemoniaka.
Część komentatorów sugeruje, że Schetyna postawił na Siemoniaka, bo chce kierować PO z drugiego rzędu. Jednak według prof. Jadwigi Staniszkis Schetyna jest na to zbyt „uczciwy”.
Prof. Staniszkis, niegdyś kochana przez obóz PiS, twierdzi, że decyzja Schetyny wynika z jego chęci… startu na prezydenta Polski!
– Lubię i cenię Grzegorza Schetynę. Jest bardzo konsekwentny w bronieniu wartości demokratycznych i humanitarnych. Może będzie kandydował w wyborach na prezydenta i w związku z tym koncentruje się na innej formule współzawodnictwa – powiedziała prof. Staniszkis Wirtualnej Polsce.
Według prof. Staniszkis Schetyna „byłby bardzo dobrym prezydentem”. – Ja bym na niego głosowała – zarzeka się socjolog.
Odnośnie samego Siemoniaka profesor jest bardziej surowa. Według Staniszkis najlepszym kandydatem na szefa PO jest Borys Budka.
– Gdybym była w Platformie, to bym na niego głosowała. Jest doświadczony, a równocześnie młodszy, dynamiczny i pełen wdzięku – oceniła Budkę profesor.
Źródło: Wirtualna Polska