
Panika wśród sąsiadów i pilna akcja saperów. Jak granat został ozdobą mieszkania 78-letniej Niemki?
78-letnia Niemka z Turyngii znalazła w stodole granat. Emerytka uznała, że to ozdoba albo wazonik.
Wypolerowała granat i udekorowała nim swoje mieszkanie. Jednak coś jej nie pasowało w nowej ozdobie mieszkania i zwróciła się o ocenę do sąsiadów.
Sąsiedzi 78-latki wpadli w panikę i zadzwonili po policję. Również i funkcjonariusze byli w szoku. Do akcji wkroczył zespół saperów, który wyniósł „wazonik” z mieszkania.
Według niemieckiego radia MDR, granat był na szczęście już pusty i nie mógł wybuchnąć. Natomiast według saperów znalezisko pochodziło jeszcze z I wojny światowej.
Niemiecka policja wydała ostrzeżenie, aby natychmiast alarmować ją o znaleziskach niewiadomego pochodzenia, szczególnie wtedy, gdy istnieje podejrzenie, że może chodzić o materiał wybuchowy.
– Należy natychmiast powiadomić policję i zabezpieczyć miejsce znalezienia – apelują policjanci w serwisach społecznościowych. Pod żadnym pozorem nie wolno dotykać tych przedmiotów.
Dieser Moment, wenn du als Polizist in der Wohnstube einer Rentnerin stehst und auf dem Tisch als #Deko eine fein gesäuberte #Sprenggranate aus dem 1. Weltkrieg findest.
Unbezahlbar? Hochgefährlich!
Aber tatsächlich so passiert in #Bretleben.▶️ https://t.co/NPLUNiz7sP pic.twitter.com/dSWKeqgNj4
— Polizei Thüringen (@Polizei_Thuer) January 7, 2020
Źródło: Deutsche Welle