Niewłaściwe przygotowanie, przyjmowanie ofert niespełniających wymagań, zawyżanie bądź zaniżanie punktacji, nieprzejrzyste i niejednolite zasady rozdziału środków, a także nierzetelne kontrolowanie nowych oferentów – to najistotniejsze zastrzeżenia do sprawdzonych przez NIK konkursów na usługi rehabilitacji leczniczej, organizowanych przez bydgoski NFZ.
Kontrola NIK wykazała, że w 21 badanych postępowaniach bydgoski oddział NFZ stosował nieprzejrzyste i niejednolite zasady rozdziału środków. Pieniądze rozdzielono bez precyzyjnych kryteriów i pisemnego uzasadnienia. Konsekwencją było nierówne traktowanie oferentów.
NIK odnotowała przypadek nieprzyznania punktów, mimo potwierdzenia, że oferent spełniał odpowiednie wymagania. Prawidłowe naliczenie punktacji dawałoby mu piąte, a nie 13. miejsce w rankingu, co prawdopodobnie skutkowałoby uzyskaniem kontraktu z NFZ. Z kolei z czterema oferentami Oddział NFZ w Bydgoszczy podpisał umowy na udzielanie świadczeń opieki zdrowotnej za łączną kwotę ponad 47 tys. zł, mimo że nie spełniali oni warunku dotyczącego czasu pracy poradni.
Za nieprawidłowe NIK uznała także finansowanie świadczeń rehabilitacyjnych ponad limit określony w umowach. Oddział zapłacił blisko 3,7 mln zł za ponadlimitowe świadczenia rehabilitacyjne finansowane w latach 2011-2014, jednak nie weryfikował przy tym, czy udzielano ich zgodnie z obowiązującymi przepisami, czyli w warunkach zagrożenia życia lub zdrowia pacjenta.
Źródło: nik.gov.pl