REKLAMA
Czy koniec świata rozpocznie się w Warszawie? Nie mówi o tym żadna przepowiednia ani amerykańscy naukowcy ale uważa tak polska pop-gwiazdka, Ada Fijał. Piosenkarka nagrała kawałek pt. „Jutro/EkoWomen”, w którym aż roi się od konstrukcji propagandowych.
Koniec świata w Warszawie spowoduje oczywiście katastrofa ekologiczna. W klipie do kawałka Ady Fijał zobaczymy czarne chmury smogu, iglicę Pałacu Kultury przykrytą wielka plastikową reklamówką, tony śmieci i radioaktywna ciecz w korycie Wisły.
Tak o to Warszawa wprawia Adę w „depresję ekologiczną” i dlatego postanawia ona coś z tym co widzi zrobić. Oczywiście, niepokój o Warszawę jest uzasadniony, jeśli spojrzymy na poczynania Rafała Trzaskowskiego. Awaria oczyszczalni ścieków czy zdychające kozy na wyspie na Wiśle pokazują, że ci którzy najgłośniej krzyczą o ekologii, najmniej w jej sprawie robią.
REKLAMA
Swoją piosenką Ada wpisuje się jednak w nurt eko-propagandy i raczej nie chodzi jej o krytykę obecnego rezydenta ratusza…
REKLAMA
