
Ciekawe słowa powiedziała Ewa Kopacz o Małgorzacie Kidawie-Błońskiej. Przy okazji padły także rady dla kandydatki KO na prezydenta.
Ewa Kopacz o Małgorzacie Kidawie-Błońskiej wypowiedziała się przy okazji kampanii prezydenckiej, która nabiera tempa. Obie panie znają się od dawna, dlatego też słowa te brzmią bardzo wiarygodnie.
– Małgosia musi być wytrwała, z wielkim hartem ducha, bo wiadomo że nie każdego dnia wszystko w kampanii będzie wyglądać cudownie i radośnie. Wiem, że Małgosia często spotyka się z ludźmi i te spotkania są albo bardzo miłe, bardzo dobre i różne. Życzę jej żeby nie traciła nadziei na to, że większość stoi po jej stronie w tym prezydenckim wyścigu i pójdzie na te wybory – mówi była premier.
To jednak nie wszystko. Kopacz dała również wskazówki dotyczące prowadzenia kampanii.
– Dobrego uporu i determinacji w tym, co będzie robiła, wiary w wygraną, bo wiara czyni cuda. Jak najwięcej spotkań z ludźmi. Małgosia będzie otoczoną mądrą ekipą, która będzie z nią jeździć po Polsce i pomagać. Małgosia jest wiarygodna, szczera, trafia do ludzi i jej siłą jest to, że nie przykleja sobie sztucznych uśmiechów do twarzy tylko jest autentyczna w tym, jak się zachowuje. Życzę jej konsekwencji w tym, co robi do tej pory i stworzenia dużej ekipy wokół siebie, która będzie ją wspierać. W tym gronie będę również ja – dodała.
Ciekawe, na ile te rady okażą się skuteczne. Patrząc na wyniki sondaży, kandydatka KO nie wypada w nich najlepiej.
Źródło: se.pl