Koronawirus w Polsce? Czy lotnisko Chopina jest gotowe?

Wirus
Wirus Foto: Pixabay
REKLAMA

Koronawirus spowodował pogotowie epidemiologiczne na całym świecie, także w Polsce. Najbardziej prawdopodobną drogą, którą może on przenieść się do naszego kraju, jest transport lotniczy.

Mimo, że nie ma bezpośredniego połączenia lotniczego Polski z Wuhan, koronawirus może trafić do Polski z innych lotnisk. Eksperci zastanawiają czy Okęcie jest gotowe na takie zagrożenie?

Tzw. chory zero zaraził się wirusem prawdopodobnie jedząc owoce morza. Naukowcy potwierdzili jednak, że wirus przenosi się bezpośrednio między ludźmi. Do tej pory koronawirus doprowadził do ponad 600 potwierdzonych zachorowań. 17 osób już zmarło. Naukowcy z Wielkiej Brytanii szacują, że zarażonych może być już kilka tysięcy.

REKLAMA

Lotnisko im. Fryderyka Chopina jest międzynarodowym portem komunikacyjnym. W związku z tym przez cały czas, niezależnie od okoliczności jesteśmy przygotowani do reakcji na ewentualne zagrożenie epidemiologiczne – informuje Piotr Rudzki, rzecznik lotniska.

Na razie ze strony Granicznej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej nie mamy żadnych dodatkowych wytycznych dotyczą cech koronawirusa 2019-nCoV. Jeśli pasażer przylatujący z Azji zgłosi dolegliwości zdrowotne, w pierwszej kolejności musimy określić ich charakter. I wykluczyć inne choroby zakaźne, np. dengę czy malarię. Istnieje możliwość wydzielenia strefy zamkniętej na lotnisku, gdyby zaszła taka potrzeba – mówi Rudzki.

Nazwa koronawirus wywodzi się z łacińskiego „corona”. Osłonki wirusów mają małe pierścienie przypominające żarówki. Odpowiedzialne są one za cykliczne epidemie zakażeń dróg oddechowych. Niektóre mogą prowadzić do poważniejszych chorób układu oddechowego, jak SARS i MERS.

Źródło: se.pl

REKLAMA