
Gwiazda CBA i były poseł PiS złożył zeznania obciążające ministrów koordynatorów służb specjalnych. Wstrząsająca prawda o działaniach Centralnego Biura Antykorupcyjnego.
Tomasz Kaczmarek, czyli gwiazda CBA „Agent Tomek”, obciążył swojego byłego przełożonego. Jego zeznania pogrążają obecnych ministrów koordynatorów służb specjalnych.
– Dawali mi jasny sygnał, że w trakcie mojej pracy mam formułować pewne zdarzenia, które się wydarzyły w taki sposób, aby wskazywać na to, że właścicielami tej nieruchomości są państwo Kwaśniewscy – wyznał Kaczmarek, opisując aferę związaną z willą Kwaśniewskich.
Jak przekonuje, efekt jego pracy – notatki i zeznania w śledztwie, były wynikiem nacisków ze strony Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika.
Jak były funkcjonariusz @CBAgovPL Tomasz Kaczmarek realizował swoje zadania? Czy doszło do nadużyć i złamania prawa? Zapraszamy na reportaż @RedMDuda i @l_rucinski pt. „Spowiedź Agenta Tomka” już jutro o 20:00 w @tvn24. #Superwizjer pic.twitter.com/IyeaIq5lEy
— SUPERWIZJER TVN (@SUPERWIZJER_TVN) January 24, 2020
– Mamy do czynienia z jednym z ważniejszych skruszonych przyszłych świadków koronnych, który dopiero wyjawi nam te wszystkie mechanizmy, które czuliśmy – powiedział były szef CBA Paweł Wojtunik.
W aferze z tzw. willą Kwaśniewskich CBA próbowało wykazać, iż posiadłość w Kazimierzu Dolnym należy do byłej pary prezydenckiej. Agent Tomek podszywał się pod potencjalnego kupca nieruchomości, a na podstawie wytworzonych w ten sposób materiałów chciano udowodnić podejrzenia.
Była to najdroższa operacja CBA. Śledztwo zostało umorzone trzy lata po rozpoczęciu dochodzenia.
Źródło: Superwizjer