
Koszykarze grający w meczu Toronto Raptors i San Antonio Spurs uczcili pamięć Kobe’go Bryanta. Uczynili to w niezwykły sposób.
Koszykarze uczcili pamięć Kobe’go Bryanta podczas meczu Toronto Raptors i San Antonio Spurs. Zawodnicy postanowili, że zrobią coś wyjątkowego dla absolutnej legendy ligi NBA.
Koszykarze w dwóch pierwszych akcjach popełnili tzw. błąd 24 sekund. Przez ten czas nie oddali żadnego rzutu.
The Raptors and Spurs started their game by taking 24-second violations to honor Kobe Bryant.
🎥: @DimeUPROXX
pic.twitter.com/21TAtJig87— USA TODAY NBA (@usatodaynba) January 26, 2020
Skąd taki pomysł? Otóż Kobe Bryant grał w Los Angeles Lakers przez znaczną część swojej kariery właśnie z numerem 24.
To niejedyny wzruszający moment w meczach NBA rozegranych po śmierci legendarnego sportowca. Zawodnicy Denver Nuggets i Houston Rockets uczcili pamięć Bryanta minutą ciszy. W trakcie meczu, siedzący na ławce rezerwowych, Tyson Chandler nie mógł powstrzymać łez.
Tyson Chandler was emotional on the bench just after the Rockets – Nuggets game started #RIPKobe pic.twitter.com/dU594YeKUn
— Sports ON Tap Hoops (@SONTHoops) January 26, 2020