
Ikea zamyka wszystkie swoje sklepy w Chinach w związku z eskalacją epidemii z Wuhan – donosi CNN Business. Koronawirus może spowodować kryzys gospodarczy w Chinach.
Rzeczniczka chińskiego oddziału Ikei oświadczyła w czwartek, że wszystkie sklepy meblowego giganta zostaną „tymczasowo zamknięte” w Chinach kontynentalnych. Winny jest koronawirus.
– Będziemy uważnie przyglądali się rozwojowi epidemii – zapowiada rzeczniczka. – Tymczasem wszystkie sklepy pozostaną zamknięte do odwołania.
Na ten moment w Chinach wciąż dostępna jest usługa zakupów on-line.
Dlaczego to właśnie Ikea zareagowała tak szybko na epidemię? Wszystko przez związane z tą siecią nawyki chińskich klientów. Chińczycy bardzo często przychodzili do sklepów Ikei nie na zakupy, a po to, aby się zdrzemnąć w trakcie pracy. W dobie epidemii przysłużyło się to rozprzestrzenianiu się wirusa.
Koronawirus ma duży wpływ na obecną kondycję chińskiej gospodarki. W obecnym okresie noworocznym chińskie sieci handlowe powinny tętnić życiem, a tymczasem świecą pustkami. Chińczycy boją się wychodzić na zakupy.
Do tej pory koronawirus zabił 170 osób, a zakażonych jest ponad 7000. Wciąż nie ma skutecznych narzędzi do zwalczania epidemii.
Źródło: CNN Business