
Dyrektor szkoły w Łęczycy trafiła pod ostrzał mediów. Powodem jest statut zakazujący promowania m.in. nazizmu i LGBT.
Statut Zespołu Szkół im. Jadwigi Grodzkiej w Łęczycy zabrania uczniom noszenia ozdób propagujących treści faszystowskie, nazistowskie, ale również LGBT. To ściągnęło atak lewicy na dyrektora szkoły.
Przepis anty-LGBT zauważyli działacze Watchdog Polska. Później do dyrektora Andrzeja Saganiaka zgłosił się Onet.
Przyciskany przez dziennikarzy dyrektor bronił się, że „dokument jest stary” i stworzony przez poprzednią dyrekcję. – Dawno nikt go nie czytał, nie zauważyłem, że taki zapis istnieje. Pochylimy się nad statutem i zmienimy to, co kontrowersyjne. Musimy go tylko przeanalizować – powiedział dziennikarzom Saganiak.
Dyrektor zapewnił, że wobec uczniów, którzy ubiorą się na tęczowo, nie będzie wyciągał konsekwencji.
– Cali mogą być na tęczowo. Ja wiem przecież, że tolerancja jest ważna. Kiedyś inaczej się patrzyło na to wszystko i pewnie stąd takie niefortunne zdanie. Jednak, jak powiedziałem, skoro budzi takie kontrowersje, to się tym zajmiemy – mówił Onetowi.
Źródło: Onet