Janusz Korwin-Mikke broni Viki Gabor. Hejterom dziewczyny przypomina historię znanego sportowca

Janusz Korwin-Mikke broni Viki Gabor. Hejterom dziewczyny przypomina historię znanego sportowca. Foto: print screen z YouTube/ Fakty RMF FM /Junior Eurovision Song Contest
Janusz Korwin-Mikke broni Viki Gabor. Hejterom dziewczyny przypomina historię znanego sportowca. Foto: print screen z YouTube/ Fakty RMF FM /Junior Eurovision Song Contest
REKLAMA

Janusz Korwin-Mikke broni Viki Gabor, która jest atakowana przez wielu hejterów. Chodzi o cygańskie pochodzenie dziewczyny oraz fakt, że urodziła się w Niemczech i wychowała w Wielkiej Brytanii.

Wciąż nie milkną echa wygranej reprezentantki Polski w dziecięcym konkursie Eurowizji. Janusz Korwin-Mikke broni Viki Gabor, która zwyciężyła w festiwalu, za co też posypały się na nią gromy.

Przede wszystkim chodzi o romskie pochodzenie dziewczyny. Sprawą zajął się nawet Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych, który informował o atakach na Facebooku. Niektóre z nich zgłoszono do prokuratury.

REKLAMA

– Niektórych oburza, że panna Wiktoria „Viki” Gabor, Cyganeczka urodzona w Niemczech, wychowana w Anglii – wyśpiewała dla Polski dziecięcą nagrodę „EUROWIZJI”. Wszelako gdy p. Emmanuel Olisadebe strzelał dla Polski bramki – to protesty były, ale słabsze. A gdy p. Lǐ Qiàn zdobywa dla Polski złote medale w tenisie stołowym – to są jeszcze słabsze – stwierdził Janusz Korwin-Mikke.

Polityk zastanawiał się również, z czego wynikają takie zachowania niektórych osób.

– Może dlatego, że gole i sety są obiektywne – a gusty jury niekoniecznie? Może. Ja się nie znam na śpiewie – wiem natomiast, że Cyganie (przynajmniej w czasach, gdy nie dawano im zasiłków i nie wyzywano od „Romów”) mieli ogromny talent do muzyki – więc ten sukces nie powinien dziwić – przyznał poseł Konfederacji.

REKLAMA