
Rząd w Helsinkach dał zielone światło do wydobycia uranu i zgodził się w czwartek 6 lutego na pierwsze prace we wschodniej części kraju. Operatorem pierwszej kopalni tego promieniotwórczego pierwiastka jest państwowa firma Terrafame.
Uran ma być wydobywany w kopalni, z której do tej pory pozyskiwano tylko nikiel. Znajduje się ona w regionie Kainuu. Państwowa firma Terrafame przejęła ją w 2015 roku, bo poprzedni właściciel ogłosił bankructwo.
Zdaniem firmy osiągnięcie pełnych zdolności operacyjnych będzie możliwe już w ciągu roku. Nie oznacza to jednak wydobycia i produkcji. Działalność kopalni może być opóźniona o dalsze dwa lata, jeśli decyzja władz zostanie zaskarżona przez obrońców środowiska.
Poprzedni właściciel kopalni na bojach z ekologami poległ. Czy firma państwowa poradzi sobie lepiej, zobaczymy.
Terrafame chce pozyskiwać uran z rudy i rafinować go w koncentrat rudy uranu (ang. yellowcake). Ten półprodukt wykorzystuje się do wytwarzania paliwa dla elektrowni nuklearnych i zapewniłby Finlandii przynajmniej częściową samowystarczalność w tej dziedzinie.
”Valtioneuvosto myönsi luvan Harjavallan nikkelijalostusyksikössä erotetun #uraani n talteenottoon. Kyseessä on Sotkamon kaivokselta toimitetun materiaalin mukana Harjavaltaan vuosina 2011–2015 päätynyt uraani. #satakunta #terrafame https://t.co/oWJsyokZRF
— Susanne Ekroth (@SusEkroth) February 6, 2020
Źródło: PAP