
66-letni Ray Kelly, katolicki ksiądz, chce reprezentować Irlandię na konkursie Piosenki Eurowizji. To co kiedyś byłoby nie do pomyślenia staje się powoli nową normą. Możliwe, że to tzw. „efekt Franciszka”.
Czasopismo „The Irish Catholic” podaje, że katolicki ksiądz Ray Kelly chce reprezentować Irlandię na konkursie Piosenki Eurowizji. Kapłan ma już nawet piosenkę. Kelly ujawnił, że jest to numer „w stylu Gospel z nutką westernowego country”. Ksiądz chciałby zaprezentować swój kawałek w Rotterdamie.
To jednak nie wszystko. Ten ksiądz robi obecnie dużo mniej przystające do powagi stanu duchownego rzeczy. W ubiegły weekend kapłan przeszedł czwartą rundę „Tańca z gwiazdami”!
Najwyraźniej Irlandczykom nie przeszkadza tego typu dziwne zachowanie księdza.
↪️SWITCH-UP REVEAL↩️
Fr. Ray Kelly teams up with Giulia Dotta for Switch-Up week!
SATURDAY, 6:35pm – RTÉ One.@fatherraykelly @GiuliaDotta #dwtsirl #dwts pic.twitter.com/WdAU4oGAkP
— DWTS Ireland (@DWTSIRL) February 6, 2020
Źródło: Polsat News/KAI