Miał obalić Trumpa. Pieszczoch mediów i Demokratów porno-prawnik Avenatti może iść za kraty na 40 lat [WIDEO]

Chris Cuomo, dziennikarz CNN i porno prawnik Michael Avenatti. Źródło: YouTube/CNN
Chris Cuomo, dziennikarz CNN i porno prawnik Michael Avenatti. Źródło: YouTube/CNN
REKLAMA

Sąd uznał Michaela Avenattiego winnym próby wyłudzenia od firmy Nike 25 milionów dolarów. Prawnik, który według Demokratów i mediów i przez nie lansowany miał obalić Trumpa, może pójść do więzienia na 40 lat.

Avenatti został uznany winnym próbie wymuszenia zapłaty na Nike 25 milionów dolarów z zamian za milczenie. Siedzący teraz w więzieniu w Nowym Jorku prawnik szantażował sportową firmę ujawnieniem tego, iż miała ona wręczać łapówki trenerom szkół średnich, by ci kupowali od niej sprzęt i ubrania. Okazało się, że nie tylko nie ma dowodów na przekupstwa, ale sąd uznał, że Avenatti chciał wymusić pieniądze. Grożą mu 42 lata więzienia.

Sprawa stała się głośna dlatego, że to jeden z najbardziej znanych amerykańskich prawników. Został on prawdziwym bohaterem nie znoszących Trumpa mediów i Demokratów. Sprawa Stormy Daniels występowaczki porno miała doprowadzić do upadku prezydenta. Avenatti reprezentował ją i chciał pozwać Trumpa przed sąd o pieniądze, które jej się jakoby należały.

REKLAMA

Jeszcze w czasie kampanii wyborczej Trump zapłacił zajmującej się publicznym kopulowaniem Daniels 100 tysięcy dolarów w zamian za dyskrecję. Jego prawnicy podpisali z nią odpowiednią umowę. Kobieta twierdziła, że w 2005 roku miała z nim relacje seksualne i groziła, że wszystko opisze w swej książce. Trump temu zaprzeczał związkom z Daniels, ale jego prawnicy twierdzili, że zapłacił jej, by nie psuć sobie kampanii.

Avenatti zwęszył interes i zaczął reprezentować Stormy Daniels, by wyciągnąć od Trumpa znacznie więcej pieniędzy. Ten zapłacił kobiecie gdy był jednym z wielu kandydatów Republikanów do nominacji w wyborach prezydenckich. Prawnik uznał, że cena milczenia znacznie wzrosła, gdy Trump został prezydentem.

Avenatti chciał zaciągnąć Trumpa przed sąd i zmusić go do anulowania umowy z występowaczką porno Daniels. Wtedy zapewne wpływ ze sprzedaży jej książki, w której opisałaby domniemane amory z prezydentem byłyby znacznie wyższe. Albo chciał, by Trump zapłacił jeszcze raz znacznie więcej

By to zrobić Avenatti próbował wykazać, że Trump zapłacił Daniels pieniędzmi z kampanii wyborczej, co byłoby naruszeniem prawa. Prawnicy Trumpa twierdzili, że to były prywatne pieniądze wówczas jeszcze kandydata Trumpa.

Zanim sąd odrzucił pozwy Avenattiego sprawa ciągnęła się przez ponad rok. W tym czasie Avenatti był bezustannie gościem amerykańskich stacji telewizyjnych i prawdziwym pieszczochem Demokratów. Uznawano, że prawnik doprowadzi do upadku Trumpa. Mówiono nawet, że gdyby sprawa ciągnęła się dalej, to Avenatti stałby się poważnym kontrkandydatem Trumpa w wyborach prezydenckich. Avenatti bezustannie krytykował Trumpa i to w obrzydliwy sposób, w zamian za co media dawały mu ogromną darmową promocję.

Uznanie Avenattiego winnym próby wyłudzenia pieniędzy od Nike i wisząca nad nim kara nawet 42 lat więzienia to nie koniec jego kłopotów. Prawnika skarży również o okradzenie jej, jego była klientka – porno Daniels. Prawnik miał przywłaszczyć sobie jej pieniądze.

Upadek porno prawnika Avenattiego jest miarą upadku amerykańskich mediów. Przez ponad rok udzielały one głosu i lansowały oszusta i szantażystę uosabiającego wszystko, co w zawodzie prawniczym może być najgorsze. Człowieka, który dla poklasku i pieniędzy bezwzględnie wykorzystywał swych klientów. Media promowały go tylko dlatego, że uznawały, iż może on zaszkodzić prezydentowi, którego chcą pozbawić władzy.

Na tym zmontowanym nagraniu widać z jak wielkim powodzeniem cieszył się w mediach Avenatti.

 

REKLAMA