Były doradca Trumpa skazany. Prezydent USA oburzony i pyta: „To ma być UCZCIWOŚĆ?”

Doradca Trumpa, Roger Stone / Fot. PAP/EPA
Doradca Trumpa, Roger Stone / Fot. PAP/EPA
REKLAMA

Sąd federalny w Waszyngtonie skazał Rogera Stone’a, byłego doradcę Donalda Trumpa, na 3 lata i 4 miesiące więzienia za okłamywanie Kongresu oraz zastraszanie świadka. Administracja USA apelowała wcześniej o łagodny wyrok, a prezydent Trump nie wykluczał ułaskawienia.

Do ogłoszenia wyroku dochodzi w trakcie wzmożonych napięć między Trumpem a wymiarem sprawiedliwości. Prezydent oceniał, że jego wieloletni doradca był „bardzo źle” traktowany przez prokuratorów i zasługuje na nowy proces. Odmawiał jednak jasnej deklaracji czy zamierza ułaskawić Stone’a.

10 lutego prokuratorzy federalni rekomendowali sądowi skazanie Stone’a na karę od 7 do 9 lat więzienia. Dzień później Trump skrytykował na Twitterze proponowany przez prokuratorów wymiar kary. „Zalecany wyrok dla Stone’a jest okropny i niesprawiedliwy” – pisał amerykański prezydent i całą sprawę nazwał „poronioną sprawiedliwością”.

REKLAMA

Jeszcze tego samego dnia ministerstwo sprawiedliwości wycofało się z tej rekomendacji. W piśmie do sądu oświadczyło, że odracza wydanie stosownej opinii. Podkreśliło jednocześnie, że zalecenie prokuratorów o karze od 7 do 9 lat więzienia „można uznać za nadmierne i nieuzasadnione”. Resort zapewnił także, iż nie konsultował tej sprawy z Białym Domem. Sprawa spowodowała jednak odejścia z ministerstwa.

W odpowiedzi na wypowiedzi Trumpa prokurator generalny i minister sprawiedliwości USA William Barr oświadczył, że twitty prezydenta „uniemożliwiają mu pracę”. Zaapelował do Trumpa, by już więcej nie twittował o toczących się postępowaniach.

Zarzuty wobec doradcy Trumpa

67-letni Rogera Stone’a został FBI aresztowało w styczniu 2019 roku i następnie zwolniło za kaucją. W listopadzie ława przysięgłych uznała go za winnego wszystkich siedmiu stawianych mu zarzutów. Trafi za kratki na 40 miesięcy.

Był on oskarżony m.in. o składanie fałszywych zeznań przed Kongresem w sprawie ingerencji Rosji w wybory w USA w 2016 roku, nakłaniania świadków do składania fałszywych zeznań i utrudnianie działania wymiaru sprawiedliwości.

Wyrok niezwłocznie skomentował w mediach społecznościowych Trump. „Mówią, że Roger Stone okłamał Kongres. Rozumiem, ale zrobił to także Comey (i ujawnił informacje niejawne, przez które prawie wszyscy, oprócz szemranej Hillary Clinton, na długi czas trafiają do więzienia), podobnie jak Andy McCabe, który również okłamał FBI! To ma być UCZCIWOŚĆ?” – napisał na Twitterze.

James Comey pełnił funkcję dyrektora FBI w latach 2013-17, a Andy McCabe zastępcy od lutego 2016 do stycznia 2018 roku.

Stone przez kilka dekad, z przerwami, był doradcą i powiernikiem Trumpa. W 1998 roku pracował w Waszyngtonie jako lobbysta na rzecz kasyn należących do Trumpa. Jako pierwszy zasugerował mu, by ubiegał się o prezydenturę.

W sztabie wyborczym Trumpa Stone pracował tylko w początkowej fazie kampanii prezydenckiej i oficjalnie odszedł ze sztabu już w połowie 2015 roku.

Źródło: PAP || NCzas.com

REKLAMA