We Włoszech rośnie liczba przypadków zakażenia koronawirusem. Wśród osób, które się z nim zaraziły jest jeden z piłkarzy.
W obawie przed ryzykiem zakażenia koronawirusem piłkarzy odwołano już ponad 40 spotkań piłkarskich. Być może nie odbędą się także kolejne mecze.
Koronawirusa wykryto u jednego z piłkarzy amatorskiej ligi.
– Miał gorączkę w niedzielę, poniedziałek. Pojechał do szpitala we wtorkowy poranek, gdzie gorączka spadła. Kiedy wróciliśmy do domu, znowu nie było z nim dobrze, a gorączka wróciła do 40 stopni – informuje ojciec zawodnika w „The Sun”.
Władze ligowe nie chcą ryzykować. Odwołano już 41 meczów juniorskich i amatorskich lig w regionie. Nie odbyło się także spotkanie Serie B pomiędzy Ascoli a Cremonese. Pod znakiem zapytania stoi również rozegranie meczu drużyn z Pizy i Wenecji.
Służby alarmują, aby zachowywać ostrożność. Chorujące osoby nie podróżowały do Chin, co oznacza, że do zakażeń dochodzi obecnie już w kraju. W związku z tym, zapadła także decyzja o czasowym zawieszeniu szkolnych wycieczek na terenie Włoch i grupowych wyjazdów za granicę.
Źródło: sport.se.pl