
Plany budowy trzeciego pasa startowego na londyńskim lotnisku Heathrow stanęły pod znakiem zapytania w efekcie czwartkowego wyroku sądu apelacyjnego. Uznał on, że decyzja o budowie była niezgodna z prawem, gdyż nie uwzględniała zobowiązań klimatycznych.
Władze lotniska Heathrow poinformowały, że zakwestionuje tę decyzję, natomiast rząd nie złożył odwołania. Decyzję o rozbudowie lotniska podjął w 2018 roku gabinet poprzedniej premier Theresy May. Obecny premier Boris Johnson w przeszłości sprzeciwiał się temu.
Sędziowie stwierdzili, iż w przyszłości może zostać uruchomiony trzeci pas startowy, ale pod warunkiem, że będzie on zgodny z polityką klimatyczną Wielkiej Brytanii. Sprawa została wniesiona do sądu przez grupy ekologiczne, władze lokalne i burmistrza Londynu.
Trzeba wprost powiedzieć, że tego typu wyrok otwiera drogę do blokowania wszelkich inwestycji. Niestety to nie pierwszy przypadek gdy sądy w Europie wydają orzeczenia w sprawach powołując się na kwestie klimatyczne, które są oderwane od rzeczywistości.
Źródło: PAP