Uwaga kierowcy! Na drogach w całej Polsce rusza kaskadowy pomiar prędkości

Policja. Foto: PAP
Policja. Foto: PAP
REKLAMA

6 marca 2020 roku policja przeprowadzi ogólnopolskie działania „Kaskadowy pomiar prędkości”. Policjanci będą prowadzić kontrole zarówno statycznie, jak i z poruszających się po drogach aut.

Kaskadowy pomiar prędkości ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa, dlatego funkcjonariusze będą reagować na wykroczenia w postaci przekroczenia prędkości, jak również na pozostałe naruszenia przepisów ruchu drogowego – informuje policja.

REKLAMA

Główna przyczyna wypadków

W 2019 roku kierujący pojazdami spowodowali ponad 26 tys. wypadków drogowych, z czego prawie 6300 powstało z powodu nadmiernej prędkości. Tragicznie kończą się najczęściej darzenia drogowe, którym towarzyszy zbyt duża szybkość pojazdu.

Główną przyczyną powstawania wypadków w poprzednim roku było nieustąpienie pierwszeństwa przejazdu. Najwięcej osób zginęło natomiast w wyniku niedostosowania prędkości do warunków ruchu. W 2019 roku z tego powodu śmierć poniosło 770 osób.

Specjalna grupa policyjna w akcji

Jak informuje policja, szczególną rolę będą mieć policjanci z Zespołów „Speed”, których głównym zadaniem jest przeciwdziałanie niebezpiecznym zachowaniom na drodze, jak m.in. przekraczanie prędkości. W służbie będą używali najnowszych pojazdów wyposażonych w wideorejestrator, a także ręcznych mierników prędkości z wizualizacją.

Największym nadzorem zostaną objęte m.in. miejsca, gdzie najczęściej dochodzi do wypadków drogowych, których przyczyną jest nadmierna prędkość.

„Przypominamy, że przekroczenie dopuszczalnej prędkości o ponad 50 km/h w obszarze zabudowanym skutkuje zatrzymaniem prawa jazdy. Apelujemy do kierujących, aby przestrzegali dozwolonych limitów prędkości, a także zmniejszali szybkość w miejscach, gdzie przepisy i zdrowy rozsądek wymagają zachowania szczególnej ostrożności. Taka wzmożona czujność niezbędna jest m.in. w okolicach przejść dla pieszych, przejazdów dla rowerzystów oraz w rejonie skrzyżowań – ostrzega policja.

Źródło: policja.pl

REKLAMA