Biedronka przygotowuje się na koronawirusa. Czy Lidl, Auchan i inne sieci pójdą jej śladem?

sieci handlowe/Biedronka i Lidl/fot. flickr.com/Wikimedia Commons (kolaż)
Biedronka i Lidl/fot. flickr.com/Wikimedia Commons (kolaż)
REKLAMA

Sieć sklepów Biedronka chce pokazać swoim klientom, że koronawirus jej nie straszny. Na swojej stronie sklep zamieścił informację, że zabiera swoje wózki na „kąpiel”.

Koronawirus może odstraszać klientów od zakupów w dużych sklepach. Dlatego sieci dyskontów robią wszystko, by udowodnić, że zakupy u nich są bezpieczne. Biedronka na przykład zdała w sieci relację z mycia wózków sklepowych.

Możliwe, że niedługo na podobne zabiegi marketingowe zdecydują się takie sklepy jak Lidl, Auchan czy inne duże dyskonty.

REKLAMA

Za mycie wózków odpowiadają wyspecjalizowane firmy, a nie pracownicy sklepowi. „[Wózki] Najpierw poddawane są namaczaniu przy wykorzystaniu wody i płynu dezynfekcyjnego o odpowiednim roztworze, a następnie trafiają do kąpieli parowej, przeprowadzanej standardowo w temperaturze 90°C. W jej trakcie do usuwania zanieczyszczeń stosowane są specjalne parownice.” – czytamy na stronie sklepu.

Firma podkreśla, że takich parownic używa się np. w szpitalach. „Miesięcznie w sklepach Biedronka dezynfekcji poddawane jest około 85 tys. koszyków. Co zajmuje łącznie ponad 27 tys. godzin” – podaje Paweł Franczak, starszy specjalista ds. komunikacji korporacyjnej w sieci Biedronka.

Koronawirus wpływa dwojako na sytuacje sklepów. Z jednej strony mogą one liczyć na szybki przychód w krótkim czasie. Ponieważ ludzie robią zakupy na zapas. Z drugiej jednak strony już niedługo klienci mogą rezygnować z zakupów w miejscach w których są tłumy.

Źródło: WPROST.pl / media.biedronka.pl

REKLAMA