
Magazyn medyczny „The New England Journal of Medicine” opisał przypadek pierwszego pacjenta, który w Stanach Zjednoczonych zachorował na koronawirusa. Mężczyzna wyzdrowiał, a opis przebiegu choroby i leczenia jest wskazówką dla lekarzy.
Pierwszy przypadek zarażenia koronawirusem i zachorowania w Stanach Zjednoczonych odnotowano 19 stycznia. Wtedy w szpitalu znalazł się 35-letni pacjent z okolic Seattle, który skarżył się na gorączkę i kaszel. Mężczyzna wrócił z Chin po tym, jak odwiedzał krewnych w Wuhan. W szpitalu zdiagnozowano u niego obecność koronawirusa.
Pacjent miał nudności i rozwolnienie. Po kilku dniach zaczął coraz mocniej kaszleć i zachorował na zapalenie płuc. Musiano mu podawać tlen.
Po 8 dniach mężczyzna zaczął zdrowieć. Odzyskał siły, a kaszel praktycznie zanikł. Jeszcze 30 stycznia pozostawał w szpitalu i miał niewysoką gorączkę.
Magazyn „The New England Journal of Medicine” opisał przebieg choroby i leczenia. Na koronawirusa nie ma jeszcze, rzecz jasna, szczepionki, ale wiadomo jaka kombinacja leków może pomóc w niektórych przypadkach. Tak jak to stało się z pacjentem nr 1
Dane wskazują, iż z powodu koronawirusa nie chorują osoby młode, poniżej 15 roku życia – podaje magazyn. Najbardziej narażone są osoby powyżej 60 roku życia i te, które mają również inne schorzenia
Dobre wieści nadchodzą też z Korei Południowej i Chin. Władze obu państw podały, iż liczba zarażonych spada kolejny dzień z rzędu.