
Polska jest zamknięta dla obcokrajowców, ale wciąż czeka na powroty Polaków. „30 tys. Polaków do tej pory zgłosiło chęć powrotu do kraju w ramach akcji 'Lot do domu'” – informuje MSZ. Tymczasem wielu Ukraińców i Litwinów z Niemiec nie może wrócić do siebie przez zamknięte granice. Polski rząd oferuje im pomoc.
Na świecie szaleje pandemia koronawirusa. Wirus z chińskiego Wuhan dotarł również do Polski, co skutkowało zamknięciem granic dla obcokrajowców. Obecnie na teren naszego kraju mogą wjechać jedynie Polacy. W zorganizowanej przez rząd akcji „Lot do domu”, jak informuje MSZ, chce wziąć udział 30 tys. Polaków.
Zamknięte granice stanowią nie lada problem dla tych, którzy z państw zachodnich chcą się dostać do swoich krajów, ale musieliby przejechać przez Polskę. Litwini i Ukraińcy czekają na polsko-niemieckiej granicy i nie wiedzą co mają począć. Pomoc oferuje im polski rząd.
– Jeśli tylko rządy naszych sąsiadów się na to zgodzą, to będziemy w stanie przewieźć tych cudzoziemców przez teren naszego kraju – powiedział minister infrastruktury Andrzej Adamczyk.
Źródło: WP.pl