
Jakie stanowisko prezentuje Europejska Partia Ludowa ws. koronawirusa? Tego chciałby się dowiedzieć jeden z posłów PO. Donald Tusk, szef EPL, niespodziewanie „oberwał” od własnego środowiska.
Epidemia koronawirusa szaleje w Europie, a tymczasem Europejska Partia Ludowa (EPL) czyli największe ugrupowanie w Parlamencie Europejskim, milczy. Przypomnijmy, że obecnie szefem stronnictwa do którego należy m.in. PO, PSL oraz partia Viktora Orbana, jest Donald Tusk.
Milczenie dziwi nawet posłów Platformy Obywatelskiej. Partie wchodzące w skład EPL chciałyby dostać jakieś instrukcje.
„Dobrze by było znać stanowisko Europejskiej Partii Ludowej w sprawie dość dramatycznej sytuacji zdrowotnej w UE. Czekam” – napisał na Twitterze Bogusław Sonik z PO.
Ciosu z tej strony Donald Tusk się zapewne nie spodziewał. Trudno się jednak dziwić rozgoryczeniu polityków. Do tej pory Donald Tusk walczył z epidemią jedynie za pomocą Twittera. Udostępnił kilka partyjnych grafik i na tym kończyło się jego zaangażowanie.
jak to jakie? to wiodąca partia w UE,oczekujemy aktywnej roli instytucji unijnych teraz!
— Boguslaw Sonik (@SonikBoguslaw) March 18, 2020
COVID-19 is global in nature. The virus knows no borders, so our response has to be coordinated. The more we must stay apart, the more we must act together. This is a time of tests, a test of solidarity: among people, among their leaders, among nations. We must pass it together. pic.twitter.com/xbIIJxSMtY
— Donald Tusk (@donaldtuskEPP) March 18, 2020