
Mariusz Max Kolonko jak się zdaje już zupełnie stracił kontakt z rzeczywistością. YouTuber zaczął kompletować swój gabinet prezydencki. Widzi w nim czołowe postacie z polskiej sceny politycznej.
Mariusz Max Kolonko zamieścił w Internecie kolejne zabawne wideo. YouTuber roi sobie, że jest „najsilniejszym kandydatem na prezydenta”. Zaczął nawet kompletować gabinet prezydencki.
Kolonko jest jednak litościwy dla swoich kontrkandydatów i niektórym z nich zaproponował stanowiska. Mowa tu o Małgorzacie Kidawie-Błońskiej i Władysławie Kosianiaku-Kamyszu. No, ciekawe czy jakoś ustosunkują się oni do propozycji tak poważnego kandydata.
Kolonko twierdzi też, że rozniesie ” Lying Andy Duda w pierwszej debacie”. Ciekawe, że ktoś kreujący się na patriotę nazywa swój ruch po angielsku (Revolution) i nie potrafi sklecić kilku zdań na Twitterze bez anglicyzmów.
Kolonce trzeba jednak przyznać, że jest przewidujący. Epidemia koronawirusa trwa zaledwie od kilku miesięcy, a tymczasem on już od kilku lat trwa na kwarantannie. Odizolował się od ludzi, poważnych mediów, a przede wszystkim od rzeczywistości.
Mój deal dla @M_K_Blonska i @KosiniakKamysz
✅Ważne miejsca w moim Gabinecie Prez. w zamian za przekazanie mi poparcia
*⃣Musicie się ZJEDNOCZYC i grać na najsilniejszą kartę czyli MNIE
*⃣Rozniosę Lying Andy Duda w pierwszej debacie
*⃣ Jest u mnie @sikorskiradek #PolskaNaMaxa pic.twitter.com/Ex4w9lezHa— maxkolonko (@maxkolonko) March 21, 2020