
REKLAMA
Okres przymusowej kwarantanny z powodu koronawirusa to ogromny kłopot dla posiadaczy czworonogów. Co zrobić, gdy nie można wyjść z domu, a trzeba wyprowadzić psa na spacer?
Sposób znalazł mieszkaniec Cypru. Aby uniknąć kary za złamanie nakazu kwarantanny, wyprowadza psa przy użyciu drona.
Nagranie z nietypowego spaceru Cypryjczyk opublikował w Facebooku. Internauci chwalą pomysł, zwracają jednak uwagę, że dron nie posprząta po zwierzęciu.
REKLAMA
O tym, jak pożyteczny może być to pomysł, przekonał się mieszkaniec Elbląga. Mężczyzna przebywał na obowiązkowej 14-dniowej kwarantannie. W momencie, gdy w mieszkaniu sprawdzała go policja, był akurat na spacerze z psem. Za złamanie kwarantanny poniesie karę.
Źródło: sputniknews.com
REKLAMA