
REKLAMA
Patryk Vega nie przejmuje się koronawirusem ani nowym restrykcjami rządu. Pomimo stanu epidemii postanowił kręcić ujęcia do swojego nowego filmu. Na plan wkroczyła policja.
Patryk Vegra kręcił ujęcia na warszawskich Polach Mokotowskich. Zapewniał, że ekipa ma zasłonięte twarze, na bieżąco badająsobie temperaturę, a sprzęt jest dezynfekowany. W Polsce obowiązuje jednak stan epidemii i wiążą się z nim pewne restrykcje. M.in. panuje zakaz większych zgromadzeń.
Gdy ekipę filmową zauważyli policjanci to postanowili interweniować. Tym razem skończyło się jedynie na pouczeniu.
REKLAMA
Nowy film Vegi będzie opowiadał o działaniu CBŚ na Podkarpaciu, gdzie organizacja odpowiedzialna była za likwidację tamtejszego gangu sutenerów.
Źródło: WP
REKLAMA