
Posłowie z PO-KO, z Kidawą-Błońską na czele, przyszli do Sejmu w rękawiczkach jednorazowych i maseczkach. Tylko po co – skoro maseczki szybko pościągali, a rękawiczkami non stop dotykali twarzy?
Nic dziwnego, że tak wielu polityków na świecie jest zakażonych koronawirusem. Politycy z tzw. „totalnej opozycji”, z kandydatką na prezydenta Kidawą-Błońską na czele, udowadniają, że to nie przypadek.
Większość członków PO-KO przyszła do Sejmu w maseczkach i rękawiczkach jednorazowych. Równie dobrze mogliby jednak przyjechać do parlamentu tramwajem, a po drodze lizać rurki do trzymania się i poręcze na dworcach. Na zdjęciach z Sejmu widać bowiem, że i tak non stop dotykają rękawiczkami twarzy. Nie dają więc one żadnego zabezpieczenia.
A MKB co wdycha? pic.twitter.com/lBrBJsldti
— Magdalena_ona II (@MAGDALENKA_II) March 26, 2020
Foto od Pikusia podbija nasz kraj jak Kidawa długa i szeroka 🤣🤣🤣 pic.twitter.com/xpCLtgXWVY
— Roman vel Ronfox🇵🇱🇮🇪 (@ronfox102) March 25, 2020
Takie pytanko do PO. Po co wam rękawiczki skoro w nich twarz dotykacie? 🤦♂️🤦♂️🤦♂️🤦♂️🤦♂️🤦♂️ pic.twitter.com/vDsshmeXBb
— Polska Suwerenna 🇵🇱 (@SuwerenaPL) March 26, 2020
Kidawa pokazuje jak nosić maseczke pic.twitter.com/8nsR6B6ubU
— PrawyPopulista🇵🇱 (@PrawaStronaa) March 25, 2020