Koronawirus jak „hiszpanka”? Ekspert ostrzegał już dwa miesiące temu

Epidemia koronawirusa ma ponoć wygasnąć do czerwca. Foto: Pixabay
Epidemia koronawirusa ma ponoć wygasnąć do czerwca. Foto: Pixabay
REKLAMA

Gdy koronawirus dopiero raczkował w Chinach, a w pozostałej części świata życie toczyło się jeszcze normalnie, grupa ekspertów już wtedy przestrzegała, że możemy mieć do czynienia z nową „hiszpanką”. Słów tych jednak niewielu traktowało poważnie.

Pandemia grypy, zwana „hiszpanką”, w latach 1918-19, wg różnych szacunków, zabiła od 21 do 100 milionów ludzi na całym świecie. Zachorowało natomiast ok. 500 mln osób (ówczesna populacja świata to ok. 1,7 mld ludzi).

Profesor Neil Ferguson z Imperial College London już w drugiej połowie stycznia ostrzegał, że koronawirus SARS-CoV-2 może być tak samo groźny jak słynna grypa „hiszpanka”.

REKLAMA

Wskaźnik śmiertelności wirusa 2019-nCoV (wówczas jeszcze tak określało się koronawirusa – red.) może wynosić 2%, podobnie jak w przypadku grypy hiszpańskiej – mówił prof. Ferguson. Dziś wiemy, że nie pomylił się.

Dla porównania w przypadku zwykłych szczepów grypy, umiera jedna osoba na 1000, które zachorowały. Daje to współczynnik śmierci wynoszący 0,1%.

Uważa się, że SARS-CoV-2 pochodzi od zwierząt, konkretnie od łuskowców. I dopiero ostatnio „przeskoczył” na ludzi. To własnie dlatego jest taki niebezpieczny.

Nowe wirusy rozprzestrzeniają się znacznie szybciej, ponieważ nie mamy odporności – mówił prof. Ferguson.

Śmierć występuje w wyniku zapalenia płuc, które pojawia się, gdy infekcja dróg oddechowych powoduje zapalenie pęcherzyków płucnych w płucach i wypełnienie ich płynem lub ropą.

Płuca nie są wówczas w stanie dostarczyć wystarczającej ilości tlenu do krwiobiegu i następuje śmierć przez uduszenie.

Według najnowszych danych, koronawirusem SARS-CoV-2 na całym świecie zaraziło się już ponad pół miliona osób. Zmarło 23 673 osób, a spośród chorych wyzdrowiało 123 329.

Tendencja cały czas jest zwyżkowa, dziennie dowiadujemy się o dziesiątkach tysięcy nowych przypadków zachorowań na Covid-19.

Ponad 80 tysięcy przypadków zachorowań odnotowano już w Chinach, Stanach Zjednoczonych i Włoszech. Najwięcej osób zmarło we Włoszech (8215), Hiszpanii (4145), Chinach (3287), Iranie (2234), Francji (1696) i USA (1163).

(stan na 27.03.2020 – godz. 2:00)

REKLAMA