
REKLAMA
Ślub i wesele to niewątpliwie jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdego dorosłego człowieka. Miesiące oczekiwań, długie przygotowania i tysiące złotych kosztów. Niestety, epidemia koronawirusa całkowicie może zniszczyć plany. Co zatem robić?
– Przede wszystkim trzeba szybko podjąć decyzję – mówi nam Kamila Główczak, wedding planner, która już od kilkunastu dni sama zmaga się z problemem epidemii i zakazów wprowadzonych przez rząd.
– Warto rozważyć podzielenie uroczystości na dwie części, czyli teraz wzięcie ślubu, a wesele przenieść na późniejszy termin. Powinniśmy rozpocząć negocjację z właścicielami sali, aby znaleźć pasujący nam termin. Wszystko wskazuje na to, że bardzo atrakcyjne będą czwartki bądź piątki – podkreśla ekspert.
REKLAMA
REKLAMA