
Czyżby zbliżał się koniec rządu Mateusza Morawieckiego? Kamil Bortniczuk, rzecznik Porozumienia Jarosława Gowina, powiedział, że koalicjanci PiS nie poprą projektu głosowania korespondencyjnego.
– Jako Porozumienie Jarosława Gowina, zagłosujemy przeciwko temu rozwiązaniu. Konkretnie przeciwko wprowadzeniu tych rozwiązań już na wybory 10 maja. Uważamy, że nie da się w sposób sprawny i bezpieczny przeprowadzić – mówił Kamil Bortniczuk w rozmowie z Robertem Mazurkiem w „Porannej rozmowie” RMF FM.
Kaczyński dał Gowinowi ultimatum. Szef porozumienia je odrzucił
Wcześniej, według RMF FM, wicepremier Jarosław Gowin dostał ultimatum od prezesa PiS: albo poprze pomysł korespondencyjnych wyborów w maju, albo on i jego politycy przestaną wchodzić w skład Rady Ministrów.
Jarosław Gowin poinformował już ponoć swoich najbliższych współpracowników, że nie poprze pomysłu PiS na korespondencyjne wybory i że muszą być przygotowani na utratą stanowisk.
Jeśli prezes PiS nie wycofa się z pomysłu wyborów kopertowych i postanowi zrealizować swoje groźby, to większość parlamentarna rozpadnie się, a PiS pozostanie ewentualne stworzenie rządu mniejszościowego, który ma małe szanse na przetrwanie.
Jak bowiem – wedle RMF FM – zapowiedział swoim najbardziej zaufanym kolegom Jarosław Gowin chodzi o wybór „między życiem a śmiercią”, dlatego – po konsultacjach z wieloma lekarzami, ekspertami i biskupami – pod żadnym pozorem nie godzi się na wybory w maju.
Jacek Sasin: „Słyszałem, że Gowin będzie chciał wyjść z rządu”
O podobnych rewelacjach opowiadał również Jacek Sasin. – [Jarosław Gowin] Jest w rządzie. Natomiast słyszałem, że zapowiadał, że będzie chciał z niego wyjść, jeśli będziemy jako Prawo i Sprawiedliwość chcieli przeprowadzić wybory w konstytucyjnym terminie, że być może do takich decyzji dojdzie. Mam nadzieję, że nie – stwierdził Jacek Sasin, minister aktywów państwowych, który był gościem Roberta Mazurka w „Porannej Rozmowie” RMF FM.
Źródło: RMF FM