
Daniel M., syn gwiazdy disco polo Zenka Martyniuka, trafił do aresztu i spędzi tam miesiąc. Wszystko przez złamanie kwarantanny i jazdę bez prawa jazdy. Mężczyźnie zrobiono też test na koronawirusa.
Synowi Zenka Martyniuka zrobiono test na koronawirusa. Na szczęście okazał się negatywny. Jeśli Daniel M. byłby chory, to oznaczałoby, że również Zenek Martyniuk może chorować na Covid-19. Syn odwiedzał go bowiem, mimo, że powinien przebywać na kwarantannie!
Odwiedzał słynnego tatę podczas kwarantanny?
Funkcjonariusze złapali go po kilkunastu minutach na schodach. Mężczyzna tłumaczył się, że odwiedzał rodziców. Powiedział również policjantom, że „gdzieś ma tę całą kwarantannę”.
Sprawa została oczywiście skierowana do sądu ale to ani trochę nie zmieniło postawy syna gwiazdy disco polo.
Prowadził pojazd pomimo zakazu
Kilka godzin po tym jak policjanci przyłapali go na łamaniu zasad kwarantanny syn muzyka… pojechał na stację benzynową. Trzeba tu odnotować fakt, że mężczyzna ma zakaz prowadzenia pojazdów, a prawo jazdy zabrano mu rok temu.
Ponieważ funkcjonariusze stwierdzili, że Daniel M. stwarza zagrożenie w dobie epidemii umieścili go w areszcie.
Kara jest sroga
Mężczyznę ukarano ośmioma mandatami po 500 złotych za łamanie przepisów. Dodatkowo prokurator chciał dla niego trzech miesięcy aresztu, ale ostatecznie stanęło na jednym.
Źródło: Fakt24.pl