
Jarosław Gowin promuje swój pomysł zmian w Konstytucji, które wydłużyłyby kadencję urzędującego prezydenta o dwa lata. Szef Porozumienia zyskał poparcie ministra zdrowia Łukasza Szumowskiego.
Jeszcze niedawno, gdy minister zdrowia pytany o rozmowę z Gowinem, według której premier i on sam są przeciwnikami majowych wyborów prezydenckich, powiedział, że „była to nadinterpretacja”. – Wszystkie dane, które dyskutujemy regularnie na zespołach zarządzania kryzysowego, są znane wszystkim, są szeroko dyskutowane w gronie rządowym – dodał Szumowski.
Po czasie okazuje się, że coś jednak musiało być na rzeczy. Minister zdrowia podpisał bowiem proponowany przez Jarosława Gowina projekt zmian.
– Podpisałem się pod tą propozycją przedłużenia kadencji [prezydenta] o 2 lata. Uważam że to z punktu widzenia medycznego i ludzkiego bardzo taka dobra propozycja – stwierdził Łukasz Szumowski w rozmowie z Justyną Pochanke w „Faktach po faktach” TVN24.
Powodem poparcia ze strony ministra zdrowia są oczywiście prognozy dotyczące epidemii koronawirusa w Polsce.
– Na pewno będzie [koronawirus] wczesną wiosną przyszłego roku, bo wszystkie dane wskazują na to, że szczepionka będzie prawdopodobnie na samym początku przyszłego roku wynaleziona, jeżeli w ogóle. To są naprawdę takie bardzo prognozy łagodne, jeżeli mogę tego słowa użyć, bo zwykle taka szczepionka powstaje w latach, a tutaj chcemy w ciągu 18, 15 miesięcy ją uzyskać – mówił Szumowski.
Jak widać do 10. maja coraz bliżej, a obóz rządzący wciąż nie ma jednolitego stanowiska wobec wyborów prezydenckich.
Źródło: Nczas.com, PAP, 300polityka.pl