
W Szwecji dopatrzyli się nadreprezentacji migrantów wśród osób zakażonych koronawirusem. We Francji najwięcej przypadków zgonów odnotowano w imigracyjnym departamencie 93 (Seine-Saint-Denis) pod Paryżem. Teraz donoszą o masowych zachorowaniach w ośrodkach dla migrantów w Portugalii.
W Portugalii stan wyjątkowy wprowadzony w związku z koronawirusem obowiązuje na razie do do 2 maja włącznie. W niedzielę 19 kwietnia odnotowano 27 zgonów z ostatniej doby (w sumie 714) i 521 przypadków zarażeń (20 206). Kraj liczy trochę ponad 10 milionów mieszkańców.
Tymczasem okazuje się, że statystyki zachorowań mocno zawyżają migranci. W schronisku młodzieżowym w Lizbonie, które zamieniono w ośrodek dla migrantów, na 180 mieszkających tu osób, pozytywnie zdiagnozowano w testach 138.
Schronisko ewakuowano w niedzielę 19 marca. Osoby z negatywnym wynikiem poddano kwarantannie w innym miejscu. Wszystko zaczęło się od hospitalizacji jednego migranta z objawami Covid-19. Przeprowadzone testy ujawniły, że zarażeni są niemal wszyscy.
Schronisko znajduje się w popularnej dzielnicy w centrum Lizbony. Budynek jest dezynfekowany przez strażaków i migranci mają tam wkrótce wrócić.
Według lokalnych mediów wszyscy mieszkańcy byli młodymi mężczyznami, którzy złożyli w Portugalii wnioski o azyl. Pochodzili m.in. z Egiptu, Wybrzeża Kości Słoniowej i kilku innych krajów świata.
Portugalia postanowiła zalegalizować odgórnie pobyt wszystkim imigrantom w nieuregulowanej sytuacji. Zyskali w ten sposób dostęp do opieki medycznej, co jak się okazuje, w tym przypadku się przydało…
Źródło: Le Figaro/ AFP. Reuters