Prawica ideowa w Polsce zastanawia się, kogo w wyborach prezydenckich poprze Wojciech Cejrowski. Znany podróżnik nagrał specjalny odcinek, w którym przedstawił, co myśli o niektórych liderach Konfederacji. Najbardziej „dostało się” Januszowi Korwin-Mikkemu.
Cejrowski nie wskazał, który z kandydatów na prezydenta otrzyma jego głos. Zapowiedział ogólnie, że nie będzie głosował na Konfederację Wolność i Niepodległość. Dodał jednak, że nie namawia innych, by tego nie robić. Wypowiedział się o Bosaku, Braunie i Korwin-Mikkem.
Cejrowski o Bosaku
– Bosaka bardzo lubię, szanuję mocno. Poznaliśmy się bardzo dawno temu, gdy jeszcze był chłystkiem, ale miał bardzo dobrze w głowie poukładane. I dalej ma, choć nie wiemy, czy się nie zepsuje – uważa Cejrowski.
Cejrowski o Braunie
– Z Braunem mam problem taki… Przepięknie gada, po polsku gada wybitnie, polszczyzny mu zazdroszczę. Jest albo geniuszem, albo „kuku”. Może być jednym i drugim, znamy takich z historii. Tego się boję. Facet się w ogóle nie myli. Tacy wydają się nierealni i niebezpieczni. W kilku kwestiach się wprawdzie z nim nie zgadzam, ale mógłbym o tym zupełnie zapomnieć – mówił Cejrowski.
Cejrowski o Korwin-Mikkem
– Z Korwin-Mikkem problem jest taki, że według niego Konfederacja realizuje program pro-moskiewski. Ja uważam to za niebezpieczny kierunek. Jakiekolwiek konszachty z Rosją… Rosja to śmiertelne zagrożenie dla Polski i Polaków – mówił podróżnik.
– Nie wydaje mi się, że Korwin-Mikke jest ruskim agentem. Bardziej fantastą, przepięknie opowiada (…) Jeżeli ktoś naprawdę sądzi, że Ruscy mogliby być w czymkolwiek naszym przyjacielem, to… – nie dowierza Cejrowski.
Cejrowski niejako powtórzył zarzuty, które kieruje w stronę Konfederacji od kilku miesięcy. W najnowszym filmie przywołał fragment wywiadu Tomasza Sommera z Korwin-Mikkem na antenie NCzasTV. Polityk Konfederacji Cejrowskiemu odpowiedział krótko: „Kompletna bzdura”. Więcej na ten temat TUTAJ.