
Węgierska minister sprawiedliwości zaatakowała Unię w artykule zamieszczonym na portalu Euroactive. Zarzuciła eurokratom hipokryzję i rozbijanie jedności w Europie.
„Atakowaniu węgierskiego rządu za środki zaradcze wobec epidemii koronawirusa działa przeciwko silnej i zjednoczonej Europie” – napisała Judit Varga.
Minister zwróciła uwagę, że Vera Jourova, wiceprzewodnicząca Komisji Europejskiej odpowiedzialna za przejrzystość i wartości, potwierdziła w zeszłym miesiącu, że Komisja nie ma podstaw do wszczęcia postępowania wobec Węgier w związku z przepisami dotyczącymi reakcji na epidemię. Jednocześnie wykpiła Jurovą za stwierdzenie, że „jeszcze nie ma podstaw”. Napisała, że to stanowi kpinę z zasady równego traktowania państw członkowskich.
„Komisja albo wszczyna postępowanie w sprawie uchybienia zobowiązaniom państwa członkowskiego, albo nie. Trzeci sposób nie istnieje” – napisała Varga. Argumentowała, że Węgry były wyjątkiem od tej zasady, bo wobec nich nadal stosowane jest „domniemanie winy”.
Minister zasugerowała, że ”rażące podwójne standardy” stosowane wobec Węgier wskazują, iż nie chodzi o żadne wartości unijne, poszanowanie prawa i demokracji, ale o negocjacje dotyczące kolejnej rundy budżetowej. Minister uważa, że „faktycznym celem było wywarcie presji na te państwa członkowskie, które mają najwięcej stracić na nowym budżecie na lata 2021-2027
Cięcia w budżecie są sprzeczne z polityką spójności i „takich propozycji nie da się obronić z ekonomicznego, a nawet moralnego punktu widzenia” – uważa minister Varga Stąd, jak twierdz potrzeba „demonizowania” niektórych państw.
Węgierska polityk zwróciła również uwagę na wielkie wyzwania jakie czekają Unie. To walka z pandemią, zabezpieczenie granic, ułożenie relacji z Wielka Brytanią, zapewnienie konkurencyjności na świecie. Tymczasem eurokraci zajmują się ingerowaniem w wewnętrzne sprawy innych państw.