
Mieszkańcy Seine-Saint-Denis otrzymali najwięcej we Francji mandatów za łamanie przepisów o izolacji społecznej. Od wprowadzenia zakazów do 25 kwietnia ukarano tam 41 000 osób. To 17% wystawionych przez policję mandatów w całej Francji.
Policja przeprowadziła tu 242 249 kontroli, ale w większości ograniczała się i tak do pouczeń. To biedny i w większości zamieszkały przez imigrantów departament, w którym kumulują się różne problemy społeczne. Wielu mieszkańców uważa, że policja ich „prześladuje”.
Wbrew przepisom o zakazie dużych zgromadzeń, miejscowe stowarzyszenia islamskie i związkowcy z CGT zorganizowali tu 11 maja demonstrację przeciw „przemocy policyjnej w robotniczych dzielnicach” i „rasizmie policji”. Udział wzięło ok. 250 osób.
W departamencie 93 odnotowano jeden z najwyższych wskaźników zachorowań i umieralności. Na wiecu wskazywano na niedostateczną jakość służby zdrowia. W rzeczywistości duży wpływ miało tu właśnie łamanie zasad izolacji.
Pourquoi y a-t-il une surmortalité exceptionnelle due au virus chinois en Seine-Saint-Denis?
Źródło: VA/ FL24.net