Policja urządziła nalot na spotkanie przedsiębiorców. „Zakazała rozmów dotyczących ratowania biznesów”

Nalot policji na spotkanie przedsiębiorców. / foto: Facebook/Małgorzata Achtelik
REKLAMA

Jak donosi portal slaskibiznes.pl w środę 13 maja policja urządziła nalot na spotkanie przedsiębiorców ws. tarczy antykryzysowej i ratowania biznesów. Funkcjonariusze wylegitymowali zgromadzonych.

W środę 13 maja odbyło się spotkanie przedsiębiorców poświęcone ratowaniu biznesów. Na miejscu zjawiło się ponad 30 osób, do których po czasie dołączyło aż pięć radiowozów policji, które wbiły na miejsce zdarzenia z włączonymi kogutami.

Policja polityczna

Na spotkanie, na którym przeprowadzono szkolenie dotyczące korzystania z tarczy antykryzysowej, pofatygowała się także policja. Mimo zachowania przepisów sanitarnych i niezłamania prawa funkcjonariusze wylegitymowali zgromadzonych.

REKLAMA

Policja polityczna wbiła na spotkanie i zakazała przedsiębiorcom rozmów dotyczących ratowania biznesów oraz odpowiedzi dla wiceminister Emilewicz na zadane dziś przedsiębiorcom pytania. W ciągu 2 godzin spisani zostali wszyscy obecni, po czym dostali 30 minut na rozejście się! – opisuje jedna z uczestniczek zdarzenia, Małgorzata Achtelik.

Zachowane odstępy, kto może ten w maseczce, płyny dezynfekcyjne w każdym miejscu, spotkanie służbowe. Mimo to rozkaz z Warszawy jest nadrzędnym prawem – dodaje. Jednocześnie zachęca wszystkich do wzięcia udziału w kolejny proteście przedsiębiorców 16 maja w Warszawie.

Stanowisko policji

Swoje stanowisko w sprawie przedstawiła policja, które podajemy za portalem slaskibiznes.pl w oryginalnej formie:

Wczoraj (13 maja – red.) rybniccy policjanci uzyskali informację, że w jednym z hoteli na terenie miasta ma odbywać się spotkanie, w którym uczestniczy kilkadziesiąt osób. W związku z podejrzeniem naruszenia przepisów Rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 2 maja 2020 r. w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii (art. 7 ust. 1 pkt 1 lit. b oraz art. 14 ust. 1 pkt 2) policjanci podjęli legitymowanie ponad 30 osób, które przebywały w sali konferencyjnej.

Byli to głównie mieszkańcy różnych miast województwa śląskiego. Żadna z osób uczestniczących w spotkaniu nie została ukarana mandatem karnym. Czynności trwały ok. 2 godzin i zakończyły się w spokojnej atmosferze. Rybniccy policjanci będą teraz ustalać czy doszło do naruszenia prawa.

Trzeba będzie zejść do podziemia

Oburzenia nie kryją komentujący wpis p. Małgorzaty Achtelik na Facebooku. – To jest dyktatura – pisze p. Norbert. Czarną wizję snuje z kolei p. Joanna: Trzeba będzie zejść do podziemia.

Faszyzm. Generalna gubernia jest w Warszawie. Wiemy co robić – pisze p. Maciej. – Jeszcze Trochę i będzie się trzeba spotykać potajemnie w mieszkaniach i piwnicach jak za Komuny, a protestujących będzie rząd nazywał Warchołami, jak Radomiakow w 1976 w czerwcu – dodaje p. Norbert.

REKLAMA