
Media, również te powołujące się na źródła w Platformie, coraz częściej mówią o rezygnacji Małgorzaty Kidawy-Błońskiej. Jarosław Kaczyński w radiowej Jedynce skomentował sytuację u swoich politycznych oponentów.
To już prawie pewne – Małgorzata Kidawa-Błońska zrezygnuje z ubiegania się o urząd prezydenta Polski. Piszą o tym już nawet media, które powołują się na swoje źródła w Platformie. Kto miałby ją zastąpić? Nazwiska, które najczęściej pojawiają się na giełdzie kandydatów to: Rafał Trzaskowski i Radosław Sikorski. Niekiedy wspomina się również Donalda Tuska.
Do sytuacji swoich politycznych rywali odniósł się prezes Prawa i Sprawiedliwości – Jarosław Kaczyński. Polityk twierdzi, że ewentualni zmiennicy Kidawy-Błońskiej nie nadają się na urząd głowy państwa.
– To są kandydatury [Trzaskowskiego i Sikorskiego] z naszego punktu widzenia mniej więcej równoważne. Tzn. ani jeden, ani drugi z tych panów nie nadają się na stanowisko prezydenta Polski i doszłoby tutaj do bardzo poważnych zakłóceń, do paraliżu państwa – ocenił Jarosław Kaczyński w radiowej Jedynce.
Źródło: Polskie Radio