W charytatywnej akcji #hot16challenge2, która wyszła ze środowiska hip-hopowego, zaczęli brać udział ludzie spoza świata rapu – artyści pop, komicy, a nawet politycy. Swoją „gorącą szesnastkę” opublikował również sam prezes. Na razie jednak tylko ten grany przez Roberta Górskiego w „Uchu Prezesa”.
Za #hot16challenge stoi raper Solar. Nazwa nawiązuje do podobnej akcji sprzed kilku lat. Pierwsza odsłona polegała na typowym dla środowiska hip-hopowego współzawodnictwie. Nagrywało się zwrotkę, wrzucało ją bez masteringu i obróbki na YouTube’a i nominowało kolejnego rapera, który miał pokazać, że potrafi zrobić to jeszcze lepiej.
Teraz do tego współzawodnictwa doszedł jeszcze czynnik charytatywny. To znaczy, że poza nagraniem zwrotki, uczestnicy deklarują darowiznę na walkę z koronawirusem.
Akcja najpierw wyszła poza granice Polski. Nasi rodzimi raperzy zaczęli nominować zagraniczne gwiazdy – z Francji, z Niemiec i USA – niektórzy zawodnicy zapowiedzieli, że nagrają swoje zwrotki. Teraz #hot16challenge wychodzi również poza ramy hip-hopu. 16-stki nagrywają artyści pop, komicy, a nawet politycy. M.in. Andrzej Duda, Janusz Korwin-Mikke czy Artur Dziambor.
Swoją „gorącą szesnastkę” opublikował również… sam prezes. Na razie jednak tylko ten grany przez Roberta Górskiego w popularnym „Uchu Prezesa”.
Kawałek Górskiego powstał w iście hip-hopowym stylu. Tak jak podkłady w kawałkach rapowych polegają na samplingu innych utworów, tak autor zamieszczonego na YouTubie blendu „pociął” wypowiedzi serialowego prezesa i ułożył z nich piosenkę. W tekście natomiast „naczelnik” zapowiada, że „wszystkim umebluje Polskę” i rzuca groźnie „morda w kubeł i nie oddychać”.
