Zenek Martyniuk załamany. Nie wie, jak poradzić sobie z synem

Zenek Martyniuk/ foto: Newseria
Zenek Martyniuk/ foto: Newseria
REKLAMA

Zenek Martyniuk ma sporo kłopotów z synem. Po ostatnim areszcie Daniela myślał, że się zmieni. Niestety, to jeszcze nie koniec problemów. Gwiazdor nie wie, jak poradzić z synem.

Wokół syna Zenka Martyniuka zrobiło się głośno, gdy ten w 2018 roku poślubił 19-letnią Ewelinę. Właśnie wtedy zaczęły się pierwsze problemy: kłótnie, wzajemne oskarżenia oraz problemy z narkotykami.

REKLAMA

– Daniela ciągnie do złego towarzystwa. On nie ma chyba nawet jednego porządnego kolegi. Kiedyś może i miał, ale wszyscy się poodsuwali, kiedy zobaczyli, że lepiej bawi się wśród zdegenerowanego towarzystwa, które lubi używki. Ciągle obiecuje, że się zmieni, ale zawsze wraca do nałogów, które zawładnęły jego życiem – mówi znajomy rodziny Martyniuków dla “Super Expressu”.

Ostatnio Daniel wybrał się do Warszawy, by nagrać swoje hot16challenge2. Na nagraniach jednak się nie skończyło. Podczas pobytu w stolicy, syn Martyniuka został wyrzucony z dwóch klubów za niewłaściwe zachowanie.

Później po awanturze się w sklepie odzieżowym dostał potraktowany gazem pieprzowym, a swoje żale wylał w Instagramie.

– Rodzice nie mają już do niego siły. Nie wiedzą, jak z nim rozmawiać. Areszt nic nie dał, wypoczynkiem w Białowieży też szybko się znudził. Wyjechał z domu, żeby nagrać w stolicy piosenkę, ale on po zarejestrowaniu nagrań wolał się trochę pobawić i skończyło się burdą. Poczuł się ważny, myślał, że jak nagra pioseneczkę, to zwojuje świat i zrobi karierę co najmniej na miarę Zenka – dodaje informator serwisu.

REKLAMA