Wstrząsające znalezisko w Olkuszu. Prokuratura bada sprawę

Policja, karetka. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
Policja, karetka. Obrazek ilustracyjny. Foto: pixabay
REKLAMA

Mieszkańcy osiedla w Olkuszu trafili na wstrząsające znalezisko. Prokuratura i policja bada czy doszło do morderstwa.

Mieszkańcy osiedla Słowiki w Olkuszu od dłuższego czasu byli zaniepokojeni przeraźliwym odorem dobywającym się z mieszkania ich sąsiadów. Lokatorzy nie byli widziani od wielu dni.

Ponieważ nikt nie odpowiadał wezwano policję. Po przybyciu na miejsce funkcjonariusze zdecydowali się wejść do mieszkania.

REKLAMA

To co ukazało się ich oczom było przerażające. Źródłem okropnego odoru były rozkładające się zwłoki.

Według relacji sąsiadów ciała były w stanie znacznego rozkładu. Kobieta leżała na wersalce, a mężczyzna w przedpokoju.

– Jak ten policjant wszedł do przedpokoju i zobaczył leżącego tuż za drzwiami mężczyznę, a w dodatku uderzył w niego ten okropny odór, to aż zrobił dwa kroki do tyłu – powiedziała „Gazecie Krakowskiej” jedna z mieszkanek bloku.

– Nie wiedziałam, czy ktokolwiek będzie w stanie wejść do tego mieszkania – dodała. Nie wiadomo, czy para zmarła w tym samym czasie.

Sąsiedzi twierdzą, że zmarli mieli problemy z alkoholem. Jednak nie wiadomo co spowodowało ich śmierć.

Sprawę przejęła prokuratura.

– Potwierdzam, że znaleziono ciała dwóch osób. 46-letniej kobiety i 50-letniego mężczyzny. Para nie była widziana od ok. czterech dni. Przyczyny ich śmierci wyjaśni sekcja zwłok – powiedziała Anna Zbroja-Zagórska z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie.

Źródło: Fakt

REKLAMA