Z budżetu UE otrzymaliśmy o 177 mln euro mniej, niż wpłaciliśmy. Rośnie też deficyt na rachunku obrotów bieżących. W październiku wyniósł on ponad 2,2 mld euro i był o ponad 250 mln euro większy niż we wrześniu – podał wczoraj NBP. O tak dużym wzroście zadecydowało w dużym stopniu silne osłabienie eksportu. W październiku osiągnął on wartość 10,4 mld euro i był o 1,2 proc. mniejszy niż przed rokiem.
[nice_alert]Ekonomiści są zaniepokojeni. Mamy ujemne saldo w rozliczeniach z UE. Do jej budżetu wpłaciliśmy z tytułu składek i członkostwa 462 mln euro, a otrzymaliśmy 285 mln euro. „Deficyt w rozliczeniach ze Wspólnotą nastąpił już drugi miesiąc z rzędu” – podkreśla Dariusz Winek, główny ekonomista BGŻ. Jego zdaniem dowodzi to, że „nie potrafimy wykorzystywać środków z UE”.[/nice_alert]