
REKLAMA
W hallu sądu apelacyjnego we francuskim Nimes zastrzelił się mężczyzna. Wtargnął na salę przed godziną 9 rani w piątek 12 czerwca z bronią długą i popełnił tam samobójstwo. Motywy jego działania nie były jeszcze znane.
Z budynku sądu ewakuowano ludzi, a na miejscu pojawił się też oddział saperów. Prokurator Eric Maurel poinformował, że nikt nie został ranny. Nimes jest stolicą departamentu Gard.
Na miejscu pojawili się także psycholodzy, którzy udzielają wsparcia pracownikom. Otwarto jednostkę wsparcia psychologicznego.
REKLAMA
Według informacji świadków na miejscu słyszano kilka strzałów, co wskazywałoby, że nie chodziło tu tylko o chęć popełnienia samobójstwa w gmachu sądu. Trwało ustalanie tożsamości zmarłego.
#Nimes #le procureur Maurel fait le point sur l’affaire et confirme le suicide d’un homme en cours d’identification🔴 @PoliceNat30 @procureurNimes pic.twitter.com/YPLhEA6b4l
— hocine rouagdia (@hocinerouagdia) June 12, 2020
Źródło: Le Figaro/ AFP
REKLAMA