
W Google przygotowano grant dla twórców. Opiewa na 100 mln dolarów, ale aby dostać choć cent… musisz być czarny.
Portal Variety opisał najnowszą kampanię portalu video Google YouTube. Platforma ogłosiła, że w najbliższych latach do twórców i artystów trafią granty pieniężne.
Łącznie do rozdania między twórców jest 100 mln dolarów. Akcja ma jednak pewien haczyk.
Pieniądze otrzymają twórcy i artyści… ale tylko czarnoskórzy. Szefowa YouTube Susan Wójcicki oświadczyła, że w ten sposób platforma chce wesprzeć czarnoskórych twórców i ich dzieła.
– W YouTube wierzymy, że życie czarnych ma znaczenie i dlatego musimy zrobić więcej, by rozwiązać rasistowski system – powiedziała córka profesora Stanisława Wójcickiego.
Ponadto YouTube ogłosiło cykliczny show prowadzony przez Common’a i Keke Palmer. Równolegle do tej audycji trwać będzie zbiórka środków na fundusz „sprawiedliwości rasowej”.
Dodatkowo w czerwcu YouTube będzie prowadził audycje poświęcone „sprawiedliwości rasowej”. W ramach programów omawiane będą kwestie z punktu widzenia czarnej społeczności YouTube.
– Wspieram ruch Black Lives Matter i uważam za kluczowe wsparcie czarnych głosów i przemiany ku „sprawiedliwości rasowej” – dodała Susanne Daniels, dyrektor odpowiadająca za treści oryginalne na YouTube.
Źródło: Variety