
Podczas jednego z wydarzeń z serii „kawy i samochodów” doszło do groźnie wyglądającego wypadku. Kierowca porsche wjechał w tłum ludzi i zranił 11 osób. Do wypadku doszło podczas „kawy i samochodów” w Boise, stolicy stanu Idaho.
Według informacji przekazanych przez władze, kierowca stracił kontrolę nad pojazdem podczas wyjeżdżania z parkingu. Policjanci ustalili, że za mocno przyśpieszył opuszczając wydarzenie z serii „kawa i samochody”.
Czytaj też: Mocne słowa Jakubiaka: „Feminizm kończy się, kiedy trzeba wnieść lodówkę na czwarte piętro” [VIDEO]
Nagranie pokazuje jak porsche boxster traci przyczepność i wpada w poślizg. Kierowca nie był w stanie już zapanować nad maszyną.
Sześć osób z ciężkimi obrażeniami zostało przetransportowanych karetką do szpitala. Pozostałych pięć rannych pojechało na kontrolę we własnych samochodach.
Departament Policji w Boise mówi, że wstępne informacje wskazują, że kierowca przyspieszył za szybko i przez to stracił kontrolę podczas opuszczania imprezy z serii Kawa i Samochody. Tracąc kontrole nad pojazdem uderzył w grupę pieszych na chodniku.
Co jest budujące i zarazem aż niemożliwe, w tym wypadku nikt nie zginął. Jak czytamy w Fox News: Nikomu nie zagraża utrata życia.
Nie wiadomo jeszcze, czy i jakie ewentualne konsekwencje poniesie kierowca. Policja w Boise ma postawić mu szereg zarzutów.
Poniżej nagranie.
https://youtu.be/R2h7yy0Tt_Y
https://youtu.be/i0kVaKI61ek
Przeczytaj też: Naukowcy ostrzegają: Ten wulkan niedługo wybuchnie. Zagrożonych będzie ponad 3 miliony osób